Co Mówi Pies -> Porady -> Wychowanie szczeniaka – TOP 5 porad

Wychowanie szczeniaka – TOP 5 porad

Wychowanie szczeniaka – od czego zacząć?

Wychowanie szczeniaka – na ten temat istnieje wiele porad. Nie chcesz niczego zepsuć, za to chcesz dogadać się z nim jak najszybciej i stworzyć piękną więź? Szczeniak czasem może jednak sprawiać problemy. Poznaj TOP 5 porad o tym jak wychować szczeniaka. Dzięki nim proces wdrażania małego potworka do Twojego życia będzie łatwiejszy!

Wychowanie szczeniaka – nowy dom i pierwsze dni.

Kiedy szczeniak trafia pod Twój dach, najczęściej budzi on Twoje naturalne instynkty opieki. Patrzysz z zachwytem na każdy krok malca po Twoim domu i to, z jaką ciekawością eksploruje nowe miejsca! Masz ochotę wytarmosić te małe puchate uszka i wycałować pyszczek! Nie możesz wyjść z podziwu, jak wspaniale bawi się mały szczeniaczek!

Tak wygląda pierwszy tydzień szczeniaka w Twoim domu… A potem masz dość! Wychowanie szczeniaka to nie lada wyzwanie. Nowy przyjaciel wszędzie włazi i powoli popadasz w paranoję, by nie urwał sobie łebka, gdy po raz enty klinuje się w jakiejś dziurze, o której nie miałaś/eś zielonego pojęcia aż do dziś… Po raz setny sprzątasz psie siuśki i zeskrobujesz szczenięcą kupkę z domowych kapci. A na dodatek ten mały potwór chyba ma baterię słoneczną, bo zasuwałby cały czas z zabawką, gryzłby Twoje nogi i ręce i wcale nie śpi tyle, ile obiecywali!

Mamy dla Ciebie wiadomość, która niekoniecznie może Ci się spodobać… 🙂 Jest duża szansa, że dolewasz oliwy do ognia.. Ups!

A więc, jak prowadzić szczeniaka, by od początku nie popełnić błędów?

Oto Poradnik Wychowania Szczeniaka – TOP 5 wskazówek!

TOP 1. Przygotuj dom na szczeniaka.

Nie ma naprawdę nic bardziej frustrującego i ograniczającego rozwój społeczny i emocjonalny, niż wysłuchiwanie zakazów na każdym kroku. A tak się dzieje, gdy Twoje mieszkanie nie jest gotowe na szczenię. Masz wrażenie, że „NIE WOLNO” albo „ZOSTAW” jest słowem, które wymawiasz częściej, niż imię małżonka i Twojego dziecka? Dla Ciebie to także frustrujące! 😉 A słowa te, wymawiane po raz kilkunasty już dawno straciły znaczenie dla psa. Dom, gdzie wszędzie pojawia się zakaz, staje się też miejscem zagrażającym dla ciekawego świata szczenięcia. Dlatego polecamy pochować wszystkie cenne/niebezpieczne/nieprzeznaczone dla psiej zabawy przedmioty na min 6 miesięcy do nawet roku. Jak to działa? Roczny pies, który widzi nagle leżący na ziemi dywan prędzej potraktuje go jako nowe legowisko, niż obiekt nadający się do żucia. Jak myślisz, jak potraktuje je 3-miesięczne szczenię? 😛 Wydzieranie psu ciągle czegoś z pyska z kolei może wzmocnić obronę zasobów. Jeśli już musisz to zrobić, zawsze miej w ręku pyszny smakołyk na zadośćuczynienie.

TOP 2. Zapewnij szczeniakowi DUUUUUUUUŻO przedmiotów do legalnego gryzienia.

Zabawki z różnych materiałów (nie piszczące, by psiaka nie pobudzać) powinny dosłownie walać się w każdym pomieszczeniu, do którego psiak ma dostęp. Regularnie podsuwaj też gryzaki naturalne – suszone części ciała zwierząt, patyki z drewna kawowca czy rogi bawołu. Pies ma ogromną potrzebę gatunkową, jaką jest gryzienie i żucie. Dodatkowo, szczenięta wszystko poznają pyszczkiem i ząbkami. Niedługo ząbki te zaczynają wymieniać, więc dochodzi dyskomfort z tym związany i próba ulżenia sobie. Naucz, że wspólne gryzienie jest fajne i trzymaj szczeniakowi najsmaczniejsze gryzaki. To przy okazji nauczy go, że ręka daje, co z kolei zmniejszy szansę na obronę zasobów w przyszłości.

TOP 3. Zanim zaczniesz się zastanawiać jak szkolić szczeniaka daj mu czas na oswojenie z tym co go otacza.

Siad, waruj, obrót – każde szczenię załapie to w try miga! Jednak na tym etapie o wiele ważniejsze jest to, czy nauczysz psiaka spokojnie tolerować zabiegi pielęgnacyjne, weterynaryjne, noszenie szelek i smyczy oraz podnoszenie na ręce (bardzo istotne zwłaszcza w przypadku małych ras). Zamiast wałkować sztuczki (na które masz jeszcze czas 🙂 ), skup się na sesjach treningu kooperacyjnego, aby powyższe czynności były dla Twojego szczeniaka zabawą. Dzięki temu jako dorosły pies nie będzie mieć z nimi negatywnych skojarzeń! Za to jakakolwiek rzecz „robiona” przy psie będzie dla niego kolejnym ćwiczeniem. Więcej o tym, dlaczego zbyt wczesny trening jest szkodliwy oraz jak szkolić szczeniaka znajdziesz w naszym nagraniu – KLIK!

TOP 4. Wynoś często psa na dwór.

„Jak to?” – powiesz – „przecież weterynarz zabronił mi wychodzić jeszcze do 16 tygodnia mojego psa!”. Jednak aby Twój pies jak najszybciej nauczył się trzymania potrzeb fizjologicznych, znajdź jakieś miejsce na siku. Może to być przestrzeń między budynkiem a żywopłotem, gdzie nie chodzą normalnie psy. Może to być trawnik na patio, na który rzadko wychodzą psy. Albo Twój przydomowy ogródek, jeśli takowy posiadasz. Im szybciej piesek zacznie widzieć świat zewnętrzny właśnie często i krótko, tym lepiej. I tym szybciej załapie ideę, że w domu się nie sika 🙂 Drugim baaardzo ważnym czynnikiem jest tzw. „naturalne przywołanie”, które wygasa najpóźniej w 4-tym miesiącu życia szczenięcia.  Jest to skłonność do samoistnego podążania szczeniaka za Tobą, jako istotą najważniejszą. W 4-tym miesiącu i wyżej, zaczyna przeważać ciekawość świata, chęć na samodzielną eksplorację. Wtedy już musisz zacząć konkurować o uwagę z całym otaczającym światem, dlatego warto wprowadzić podwaliny podążania i przywołania jeszcze w sprzyjającym czasie. W tym celu zabieraj szczeniaczka kilka razy w tygodniu na bezpieczną otwartą przestrzeń. Najlepiej taką, na którą nikt nie chodzi – pole, łąka, itp. i po prostu idź, a niech Twój piesek bez smyczy idzie za Tobą. Czasem zmień kierunek bez ostrzeżenia, uciesz się, gdy psiak dołączy, nagródź go za spontaniczne przyjście.

TOP 5. Daj mu przestrzeń.

Wiemy, że szczeniaki są mega słodkie, ale to nie oznacza, że chcą być dotykane non stop i noszone na rękach. Bardzo dużo szczeniąt gryzie właśnie dlatego, że ludzie ignorują ich wcześniejsze prośby o zabranie ręki. Po czym poznać, że szczeniak nie chce być dotykany? Gdy wyciągasz rękę, dotyka ją pyszczkiem. Zaczyna Cię lizać podczas głaskania. Czasami może zacząć machać główką na boki albo w ogóle zacząć się „wić” 🙂 To nie jest oznaka radości ,tylko rosnącego pobudzenia. Jeśli przegapisz pierwsze syndromy, w ruch pójdą zęby. A jeśli notorycznie szczeniak będzie musiał użyć zębów, byś przestał/a, w końcu zacznie gryźć od razu, bez wcześniejszych próśb. Innym ważnym aspektem tego podpunktu jest aranżowanie zabaw w domu, które z czasem będą aranżowały Cię jak najmniej. Takie zabawy opisałam w e-booku pt. „Psie Zabawy Mistrza Zen”, który znajdziesz tutaj – KLIK!

Tak samo zadbaj, by dzieci w domu nie pobudzały psiaka. Przeczytaj o tym, co jest ważne, by – niezależnie od rasy psa, którą wybierzesz – relacja między psami i dziećmi była dobra- KLIK!

To dopiero początek

Oczywiście proces pracy z psem trwa nierzadko większość jego życia, warto jednak wystartować dobrze! 🙂 Zdajemy sobie sprawę, że ten artykuł nie wyczerpuje tematu, ale zachowanie świadomości o wadze tych 5 aspektów da Ci przewagę i zwiększy szansę, że Twój szczeniak zostanie świetnym kompanem! 🙂

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Shopping Cart