webinary z behawiorystami

Niszczenie i gryzienie przedmiotów z lęku.

Znowu coś zniszczył!

Większość z nas spotkała się z sytuacją kiedy to nasz pupil zniszczył lub pogryzł jakąś rzecz (własne posłanie, krzesło, karton itp.). Tłumaczy się to zazwyczaj na wiele sposobów. Bo pies jest złośliwy, bo zęby mu wyrastają lub je wymienia, bo się nudził. Powodów jak to bywa zwykle może być wiele. Dziś chciałbym omówić sytuację, w której zachowanie to jest determinowane przez lęk, stres. Często jeśli nasz pies notorycznie coś niszczy lub gryzie dobrze byłoby się zastanowić czy nie stoi za tym jakiś emocjonalny problem.

Pies niszczy jak jest mu źle, żeby poczuć się lepiej!


Gryzienie, żucie czy lizanie sprzyja u psa wydzielaniu się endorfin, tzw. hormonu szczęścia a co za tym idzie daje dużą dawkę pozytywnego nastroju, pomaga w wyciszaniu się i odczuwaniu ulgi. Nie powinno nas zatem dziwić kiedy pies sięga po tę strategię i z niej korzysta. Problem pojawia się wtedy kiedy robi to bo musi lub przestaje mieć nad tym kontrolę.


Dla psa gryzienie jest naturalnym zachowaniem, które objawia się już w wieku szczenięcym. Psie dziecko częściowo poznaje otaczający je świat i panujące w nim reguły właśnie poprzez gryzienie, żucie. U dorosłego psa zapotrzebowanie na nie jest znacznie mniejsze jednak nadal występuje. W normalnych warunkach pies gryzie swoje zabawki, znaleziony na spacerze patyk, gryzaki, czasem coś czego mu „nie wolno”. Co jednak jeśli pies rozrywa na strzępy swoje posłanie? Co jeśli na spacerze ciągle szuka czegokolwiek co mógłby wziąć do pyska i żuć lub zniszczyć?

Obserwuj i analizuj.

Takie zachowanie powinno już być sygnałem do dokładniejszej obserwacji naszego pupila. W tym pomocna jest mowa ciała psa i umiejętność odczytania sygnałów stresu czy lęku. Możemy również spróbować powiązać dane zachowanie z pojawiającą się wcześniej sytuacja, która mogłaby niekorzystnie wpływać na jego stan emocjonalny. Może to być np. ruch uliczny, inne psy lub ludzie w pobliżu, hałas, zupełnie nowe miejsce. Samo niszczenie jednak nie musi pojawiać się nagle i zaraz po wystąpieniu bodźców. Przewlekły stres oraz niska pewność siebie wpływa na jego stan emocjonalny. Zwierzę może próbować kompensować go z dużym opóźnieniem lub mieć ciągłą potrzebę gryzienia. Mogą się wtedy pojawić zachowania kompulsywne, pozostające zupełnie poza kontrolą psa włącznie z samookaleczaniem się.

Przygotuj coś do zniszczenia.


W takich sytuacjach oprócz szukania pomocy u specjalisty należałoby zapewnić psu bezpieczne przedmioty, które będzie mógł bez przeszkód gryźć kiedy ma na to ochotę. Nie należy przy tym karać psa za zniszczenie cennych rzeczy. Np. poprzez pokazywanie mu palcem i krzyczenie czy wkładanie pyska w zniszczone przedmioty – tak tak, wiele osób wciąż tak postępuje
.

 

___________________________________________________
Autorem artykułu jest Ireneusz Czerniejewski

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.