Co Mówi Pies -> Porady -> ZROZUMIEĆ PSA… CZYLI CO?
zrozumieć

ZROZUMIEĆ PSA… CZYLI CO?

Każdy chce zrozumieć swojego psa. Przecież to ma być przyjaciel!

Tylko jak zrozumieć kogoś, kto nie reaguje prawidłowo na komendy: „Nie wolno!”, „Chodź!”, „Przestań!” czy „Zostaw!”?

Większość początkujących Opiekunów, ale nie tylko – w ten sposób postrzega komunikację z psem. Chcesz, żeby rozumiał Cię pies? Naucz go komend!

Niestety sama pamiętam, jak kilkanaście lat temu w ten sposób postępowałam i jak doradzałam taki styl „komunikacji” moim klientom! I rzeczywiście, w wielu przypadkach dawało to efekt! Wielu Opiekunów i psów było chętnych do pracy oraz do ćwiczeń.

Było też wielu takich, którzy z różnych przyczyn nie potrafili z psem ćwiczyć albo pies ani myślał uczyć się komend. „Beznadziejne” wydawały się przypadki, w których pies był skrajnie alergiczny i jedyne, co mógł jeść, to jego wyprane ze smaku suche kulki (nagroda za wykonywanie komend żadna) i nie lubił się bawić! Co więcej, niejednokrotnie zdarzało się także, że pies doskonale znał i rozumiał komendę, ale… nie chciał jej wykonać. Coś więc poszło nie tak, tylko co? Co można było zrobić, aby pies zrozumiał człowieka?

Jak zrozumieć psa, nie ucząc go komend?

Różnica pomiędzy zrozumieniem kogoś, a nauczeniem go haseł jest zasadnicza.

Hasła, komendy, polecenia – to monolog i jednostronny przekaz, a nie komunikacja. Dlatego pies nie zawsze chce wykonać komendę. Dlatego nie zawsze robi to, co do niego mówisz słowami.

Nurt porozumiewania się z psem poprzez komendy nie bierze zwykle pod uwagę najważniejszej rzeczy – stanu emocjonalnego samego psa. Nie bierze też pod uwagę tego, co mówi Ci pies.

Pies nie przychodzi na wołanie? Ćwicz więcej! Nie chodzi przy nodze? Ćwicz więcej! Rzuca się na inne psy? Musisz zaproponować lepszy smaczek do odwracania uwagi! Znasz to?

I oczywiście będzie w tym trochę racji, bo ćwiczenie czyni mistrza, ale… Może się okazać, że najpierw potrzebujesz zrozumieć, że Twój pies „krzyczy” do Ciebie w psim języku.

  • „Boję się tam iść!” – zapieranie się na smyczy.
  • „Chcę stąd odejść!” – pies szarpie zębami smycz i Twoje ubranie.
  • „Ten pies wcale nie jest fajny, zabierz go stąd!” (Twój pies skacze na Opiekuna drugiego psa).

A Ty zamiast go zrozumieć i pomóc, robiąc to, co co prosi, starasz się komendami załatać sytuację: ćwiczysz komendę „Idziemy!”, żeby psu pokazać, że ma ruszyć z Tobą. Ćwiczysz „siad!”, żeby nie szarpał smyczy i się uspokoił. Ćwiczysz nieskakanie na ludzi.

Każdy ma swój język – także pies!

Ludzki i psi styl porozumiewania się, różnią się tylko w pewnym stopniu. U człowieka mowa ciała zajmuje (w zależności od źródła) 70-80% przekazu. U psów komunikacja niewerbalna to 98% przekazu.

A zatem, my ludzie jesteśmy w stanie bardzo skutecznie porozumiewać się z psami właśnie… ciałem! Mało tego, jesteśmy w stanie nauczyć się rozumienia sygnałów mowy ciała psów.

Dlatego de facto nie musisz uczyć psa na smyczy komendy „Idziemy!”. Wystarczy, że ruszysz z miejsca i pójdziesz w danym kierunku, nie oglądając się na psa. Nie musisz uczyć psa komendy „Chodź!”. Wystarczy, że zaczniesz odchodzić w innym kierunku, niż chce iść Twój pies.
Nie musisz nawet uczyć psa komendy „Odejdź!”. Wystarczy, że staniesz przodem do psa pomiędzy tym, do czego chce dojść pies i wyprostowaną ręką będziesz pokazywać przeciwny kierunek tak długo, aż pies zrezygnuje.

Twój pies zrozumie przekaz. To, czy będzie chciał zgrać się z Tobą i podążyć oraz posłuchać, zależy od samopoczucia psa i Waszej relacji. Ale to już dialog, a nie monolog.

Pamiętaj także o różnicach w znaczeniu różnych gestów – garść informacji o tym 👉 TUTAJ

Co ciekawe, w identyczny sposób Twój pies może chcieć Ci zakomunikować to samo!
Pies chce iść? Patrzy na Ciebie i rusza.
Pies chce odejść? Patrzy na Ciebie i odbiega. Dopiero gdy to ignorujesz, skacze na Ciebie i mówi „głośno i wyraźnie”, zastępując Ci drogę, że nie chce, żebyś gdzieś tam szła.

Wzajemne zrozumienie jest niezbędne dla budowania relacji!

Naukę sygnałów wysyłanych przez psa zacznij od „Encyklopedii psiej komunikacji.”

ENCYKLOPEDIA PSIEJ KOMUNIKACJI. Pakiet 9 nagrań szkoleń +1 gratis

Tylko poprzez prawdziwe wzajemne zrozumienie obu stron, możesz budować relację i więź.

Czy to znaczy, że komendy są niepotrzebne? Oczywiście, że nie 🙂 Nauka psa różnych poleceń jest bardzo pomocnym narzędziem. Ale powinna stanowić tylko dodatek do Twojej komunikacji z psem, a nie jej bazę.

Prawdziwy przyjaciel nie mówi do Ciebie rozkazami, ale rozmawia, chcąc też zrozumieć i wziąć pod uwagę Twoje odpowiedzi. Tak samo jest z psem. Oprócz sytuacji awaryjnych (niebezpieczeństwo, czy zabieg weterynaryjny) pies powinien mieć prawo wyrazić własne zdanie. Mieć prawo odmówić wykonania polecenia i mieć możliwość pokazania Ci, na czym mu najbardziej zależy.

Polecamy Wam szkolenie „Komendy bezpieczeństwa, które musi znać, Twój pies”

KOMENDY BEZPIECZEŃSTWA, KTÓRE MUSI ZNAĆ PIES. Nagranie szkolenia + ebook

Boisz się, że „wejdzie Ci na głowę” albo „Cię zdominuje”? Twoje obawy te rozwieje 👉 TO NAGRANIE

Odkrywaj świat psiego języka, buduj relację ze swoim psem i staraj się go zrozumieć, będąc jednocześnie zrozumiałym dla niego. Nie martw się, gdy nauka komend Wam nie idzie – to tylko dodatek!

________________________________________________________________________

Autorem artykułu jest Alicja Milewska – certyfikowana behawiorystka COPE z ponad piętnastoletnim doświadczeniem w pracy z psami
Dowiedz się więcej O NAS

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Koszyk